środa, 25 maja 2011

Biżuteryjnie...

Mimo tego że frywolitką zaraziłam się już rok temu, to spod moich palców wychodzą głównie kolczyki.
Dla odmiany powstała bransoletka...


... i dwa naszyjniki ...






Do każdego z nich mogę zrobić pasujące kolczyki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz